Historia

Pamiętnikarze znają nasz młyn wodny jako młyn wodny Wesselsky, a mieszkańcy Louček jako Pazderův.

Młyn wodny znajduje się po prawej stronie rzeki Odry, a wodny rów prowadzi do niego aż z Jakubčovic nad Odrou.
Image
Młyn w Loučkách początkowo należał do miejscowej wójciny. W 1571 roku młyn został przekazany przez Jana Tomáša ze Zvole i Goldštejna na własność Paula Schwarza.

Młyn miał wtedy trzy koła wodne i należało do niego również pole. Jan Tomáš ze Zvole wydał w tym samym roku przywilej, w którym stwierdza, że do młyna w Loučkách należą również rolnicy z Jakubčovic, którzy mieli zboże do zmielenia. Na mocy umowy poddani byli zobowiązani do wykonywania pańszczyzny w przypadku uszkodzenia przepływu przez pokrywę lodową i mieli obowiązek czyścić przepływ młyna wtedy, gdy było to konieczne, aż do tartaku pańskiego, który należał do młyna.
Image
Image


Kolejne wieści o młynie pochodzą z roku 1650. Młyn wówczas należał do gospodarstwa, które wkrótce sprzedało go Jakubowi Kutscherowi. W roku 1693 młyn kupił Hans Weigel za 350 talarów. Gdy w roku 1698 sprzedawano posiadłość oderską, okazało się, że przy młynie w Loučkách jest niedopłata, którą Hans Weigel musiał uregulować i jeszcze dołożyć. W roku 1723 młyn przeszedł na syna Martina Weigela, który zakupił go od ojca Hansa i wybudował nową sienię jako zamianę. Martin Weigel w roku 1742 otrzymał potwierdzenie przywileju z roku 1571 od Franciszka Leopolda, hrabiego Lichnovskiego. Na podstawie tego Barbora Kajetána Lichnovská w roku 1743 załatwiła spór między Weigelem a dolnym młynarzem z Jakubčovic, Wesselskym. Potwierdziła, że Wesselsky nie ma żadnych roszczeń do młyna z Jakubčovic poza rolnikami Staffem, Poppem i Futschikiem. Karl, ostatni z Weiglów na młynie w Loučkách, sprzedał w roku 1762 młyn Johannowi Wesselskiemu, dolnemu młynarzowi z Jakubčovic, dla jego syna Valentina za 1000 talarów lub również 1100 złotych. Na podstawie wyższej ceny można wnioskować, że młyn został przebudowany lub rozbudowany między latami 1757 a 1762. Kupujący zobowiązał się zbudować nową zamiankę w tzw. dolnym ogrodzie.
A więc młyn w Loučkách jest dziś własnością szanowanej rodziny Wesselsky, w której młynarstwo płynęło we krwi każdego członka rodziny. Na dolnym młynie w Jakubčovicích Wesselscy bez wątpienia gospodarowali na młynie już w roku 1650. W roku 1797 Lorenz Weselsky kupił młyn w Loučkách w trzech częściach po zmarłym ojcu Valentinovi za 2000 złotych. Ze swojego udziału wpłacił zaliczkę w wysokości 1000 złotych i przez kolejne 20 lat miał płacić rocznie 50 złotych. Do młyna należał ogród przy domu i kawałek pola. Jako wynagrodzenie przysługiwała młynarzowi izba z kurnikiem, ogród i drzewa owocowe, ¼ piwnicy na ziemniaki i stodoła nad piwnicą. Wynagrodzenie zazwyczaj ustalali rodzice i było bardzo przyzwoite. Młynarz Lorenz Wesselsky płacił za przejęcie młyna opłatę w wysokości 10% zwaną laudemium, czyli taki podatek za zmianę właściciela. Młynarz miał prawo prowadzić rzemiosło i swobodnie łowić ryby w młynskim korycie. Miał również prawo, w przypadku uszkodzenia lub zniszczenia koryta wodnego i ścian, żądać od panów robocizny ręcznej lub z zaprzęgiem do naprawy oraz jakubčovicki młynarz z dolnego młyna był zobowiązany do pomocy. Panowie dostarczali mu kamienie młyńskie, które nabył, a także drewno do wyposażenia młyna. Byli również odpowiedzialni za czyszczenie młynskiego strumienia.
Image
Jeśli chodzi o piłę, która znajdowała się przy młynie i została w całości ufundowana przez właścicieli, młynarz zawarł umowę z właścicielami w roku 1819, która obejmowała:
  1. Wspólnie będą utrzymywać dopływ wody, ponieważ woda jest wspólnym majątkiem.
  2. Właściciel wykonuje na swoje koszty przewód wodny do piły i sam go również utrzymuje, młynarz utrzymuje na swoje koszty trzy drewniane jazy i wszystko, co należy do młyna, wraz ze ścianą podporową przylegającą do ogrodu i ścianą obok piły po lewej stronie od dopływu do młyna. Ponieważ jazy są ze sobą połączone, belki zostaną dostarczone bezpłatnie przez właścicieli.
  3. Jeżeli młynarz spowodował zatrzymanie pracy piły, za którą był odpowiedzialny, dlatego że zaniedbał naprawę przewodu wodnego, musiał zapłacić do skarbca właścicielskiego 50 złotych. Lorenz Wesselsky był znaczącą postacią, posiadłość dziedziczył i rozszerzył poprzez zakup. W roku 1808 kazał wybudować kamienny krzyż, który stoi do dzisiaj niedaleko mostu nad Odrą i ma również wysoką wartość artystyczną.
Image

Kolejnym młynarzem był syn Lorenza, Józef. Sprzedał młyn w roku 1854 Ferdinandowi Wesselskiemu za 3000 złotych. Po nim syn Ferdynand ml. przejął młyn, który od roku 1899 był przewodniczącym gminy. Gminy stały się samodzielnymi jednostkami po wiekach, od roku 1848 z burmistrzem i radą gminną na czele.

Ostatnim właścicielem młyna z rodu Wesselskych był Ferdynand Franz Wesselsky. Pod jego rządami rozpoczęto produkcję energii elektrycznej napędzanej wodą dla górnej części wsi, a budynek młyna powiększył się o nowe budynki gospodarcze. Ferdynand Franz ożenił się w roku 1919 z Johanną Polzer, która zyskała sławę dzięki swojej niemieckojęzycznej sztuce teatralnej "Im Maien". Z ich małżeństwa urodziła się czwórka dzieci. Jedna z nich, Gertruda, zmarła w wieku trzynastu lat, a jej twarz została przedstawiona na rzeźbie anioła na grobowcu rodziny Wesselsky na cmentarzu w Odrze. Ferdynand Franz Wesselsky tragicznie zginął pod koniec II wojny światowej. Jego żona wraz z synami Helmutem i Walterem oraz córką Notburgą zostali wysiedleni do Bawarii, gdzie rodzina nadal trwa.

W 1946 roku młyn przejął Hubert Pazdera, który był spokrewniony przez swoją matkę z rodziną Wesselsky. Jego matka była córką jednego z braci Ferdynanda młodszego. Po II wojnie światowej działalność młynarska została zaniechana, a jedynie do początku lat pięćdziesiątych okazjonalnie mleto zboże. Młyn wodny dostarczał prąd dla wspomnianej części wsi do roku 1947. Hubert Pazdera rozpoczął obiecujący rozwój gospodarstwa prywatnego, które z powodu wydarzeń społecznych zostało zmuszone do zakończenia w roku 1959 pod presją.

Młyn wraz z innymi budynkami zaczął popadać w ruinę, głównie z powodu braku użytkowania i niewystarczającej konserwacji, zwłaszcza technologia młynarska i koła wodne wraz z ich wyposażeniem ucierpiały. Na tartaku dach zawalił się, a z czasem tartak został zniszczony. Zniszczeniu uległy również budynki gospodarcze używane przez Spółdzielnię Produkcyjną. Po śmierci Huberta Pazdery ja wraz z mężem staliśmy się właścicielami i bardzo staramy się o ocalenie młyna i wszystkiego wokół niego.

Właściciele Młynu wodnego Wesselsky

? - 1571
Rychta z Odry– Jane Tomáše ze Zvole

1571 - ? 
Paul Schwarz

? - 1650
Oderskie posiadłości

1650 - 1688 
Jakub Kutschera

1688  - 1710
Hans Weigel

1710 - 1747 
Martin Weigel (syn Hansa Weigela)

1747 - 1757 
Weigelová (wdowa po Martinu Weigelovi)

1757 - 1767 
Karel Weigel (syn Martina Weigela)

1767 - 1797 
Valentin Wesselsky

1797 - 1834 
Lorenz Wesselsky (syn Valentina Wesselskiego)

1834 - 1870
  Josef Wesselsky (syn Lorenza Wesselskiego)

1870 - 1923 
Ferdinand Wesselsky (wnuk Josefa Wesselskiego)

1923 - 1945
Ferdinand Franz Wesselsky (syn Ferdinanda Wesselskiego)

1947 - 1997
Hubert Pazdera (syn Marii Wesselskiej)

od 2005
Věra i Jaroslav Král (Věra Králová - córka Huberta Pazdery)